Urlop nie jedno ma imię
Z dnia na dzień robi się coraz cieplej, a w powietrzu czuć zapach zbliżającego się lata. Jeśli lato, to wakacje – czas wypoczynku oraz urlopów. Każdy marzy, aby ten okres wykorzystać do granic możliwości odrywając się od codzienności i pracy. Niejeden marzyciel przez cały okrągły rok snuje już wakacyjne plany. A pomysłów na spędzenie wakacji jest tyle ile gwiazd na niebie. Każdy bowiem ma swój przepis na udany wypoczynek.
Istnieją takie osoby, które nad życie kochają wylegiwać się na gorącej, piaszczystej plaży, zażywając prawdziwych kąpieli zarówno w słonej wodzie morskiej jak i promieniach słonecznych. Tacy z pewnością nie zawahają się i za kierunek wyznaczą sobie ciepłe kraje, gdzie są inne obyczaje. Wakacje w Gruzji, Włoszech czy Hiszpanii zawsze będą cieszyły się ogromna popularnością. Innych z kolei wręcz męczy wylegiwanie się na słońcu, a preferują inny typ wypoczynku. Odkrywanie i zwiedzanie ciekawych miejsc czy aktywne uprawianie sportu stanowi swoisty okład dla duszy oraz balsam dla zmęczonego całoroczną pracą ciała.
Jednakże, są jeszcze tacy, którym tradycyjne sposoby odpoczynku już nie wystarczają. Tropią oni takich wypraw w nieznane oraz egzotyczne strony, które dostarczą im dawki adrenaliny wystarczającej na cały rok. Im więcej emocji i wyższe ciśnienie, tym lepiej. Sposobów na niezapomniane i ekscytujące, a często niebezpieczne wakacje jest wiele.
Z pewnością ciśnienie odpowiednio podniesie skok na bungee. Fani Jamesa Bonda masowo zjeżdżają się do Szwajcarii do miejsca, gdzie w filmie Golden Eye skakał właśnie słynny agent. Mieści się tam drugi najwyższy na świecie punkt skoków, o wysokości 220 metrów, a pędzące w dół niczym rakieta ciało osiąga prędkość 120 km na godzinę. Ci, którzy lubią mocne wrażenie i maja stalowe nerwy niczym ryby w wodzie odnajdą się na zjeździe po zastygłej lawie 150 letniego wulkanu w Nikaragui. Aby dostać się na szczyt trzeba pokonać szereg zmagań, ale widok zapiera dech w piersiach. Apogeum wrażeń jednak można osiągnąć zjeżdżając na desce po stromym zboczu wulkanu. Nawet najodważniejsi śmiałkowie mają strach w oczach.
Dla tych, którym zwykłe wędrówki oraz wspinaczka po łańcuchach górskich nie stanowią specjalnej atrakcji, wyzwaniem oraz nie lada przeżyciem będzie zdobycie Hua Shan, jednej spośród pięciu świętych dla chińczyków gór. To właśnie w Chinach znajduje się ten najbardziej niebezpieczny szlak trekkingowy na całym globie. Pomimo, iż otchłań pochłonęła wielu junaków i tak miejsce to cieszy się ogromną popularnością.
Spragnionych mocnych wrażeń odpowiednio wabi Zimbabwe, to właśnie tam znajdują się Wodospady Wiktorii, przez tubylców nazywanych „grzmiącą falą”. Nie tylko wędrówka przez wodospady stanowi niebagatelne doświadczenie emocjonalne, ale i wizualne. Spacerując między ścianami wody możemy napawać się urokiem bujnej roślinności. Atrakcje sportowe skierowane są do śmiałków o stalowych nerwach. Spływ na pontonie po wodospadzie czy skok z mostu na bungee w porywający nurt rzeki to zaledwie namiastka atrakcji jakie tam czekają.
Sposobów na spędzenie wyczekiwanego przez cały rok urlopu jest wiele. Każdy ma inne upodobania i inaczej interpretuje słowo wypoczynek. Jedno jest pewne, należy wybrać taki sposób urlopowania, aby nie tylko zapomnieć o szarości dnia codziennego, ale także, aby do pracy wrócić z w pełni naładowanymi akumulatorami.